Cześć! Dzisiejszym dniem rozpoczynam serię " dietetyk na diecie" (wiem, oklepana nazwa ale bardzo adekwatna i najlepiej tu pasuje).
Od dawna walczę ze zbędnymi kilogramami, a ostatnio moja motywacja znacznie spadła, więc pomyślałam, że cotygodniowy raport z moich postępów - lub ich braków - będzie motywujący, może nawet nie tylko dla mnie.
Tak więc z dniem dzisiejszym: Gotowi? Na miejsca! Start!
Od dziś skrupulatnie pilnuje się planu i składam Wam relacje "co i jak" :) Czekajcie na pierwszy :)
xoxo
G.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz