Chrupki z ciecierzycy - dietetyczna alternatywa dla czipsów i słonych orzeszków

Jakiś czas temu, tak jak spora ilość innych dziewczyn, zaczęłam walkę o lepszą sylwetkę na lato. Myślałam, że przygotowałam się idealnie do tego: dieta, siłownia... Nie przewidziałam tylko jednego : strasznej ochoty na pochrupanie czegoś do filmu. Widząc jak domownicy zajadali się czipsami aż skręcało mnie w środku, niestety się złamałam. Nauczona własnym błędem na następny raz jestem już przygotowana :).

Z pomocą przyszły mi chrupki z ciecierzycy lub jak kto woli cieciorki. Małe, proste w zrobieniu i do tego o niebo zdrowsze od standardowych przegryzek z ziemniaków, bo domowe. W smaku przypominają popcorn lub orzech laskowe.Nie wymagają dużego nakładu finansowego ani siły. Czas przygotowania różni się w zależności czy używamy suchych ziaren czy skusimy się jednak na puszkowaną. 

Co będziemy potrzebować:

• namoczone ziarna ciecierzycy (ok 12h) lub ciecierzycę w puszce
• olej roślinny, rzepakowy lub ryżowy
• ulubione przyprawy
• sprzęt do przygotowania czyli: piekarnik, miskę, blachę, ręczniki papierowe, papier do pieczenia i ewentualnie garnek z wodą

Przygotowanie:

1. Jeśli wybrałeś ciecierzycę w puszce to od razu przejdź do kolejnego punktu.                 Namoczoną ciecierzycę płuczemy, wrzucamy do garnka z wodą i gotujemy prawie do miękkości. Różne gatunki mają różne tempo gotowania więc nie radzę mieszać kilku gatunków. Na mojej było napisane żeby gotować przez godzinę. Ja gotowałam krócej bo ok 40 min i też wyszło.
2. Ugotowaną ciecierzycę wyciągamy z wody, puszkowaną z zalewy, płuczemy czystą wodą i suszymy papierowym ręcznikiem.
3. Następnie wrzucamy ziarenka do miski i mieszamy z naszą ulubioną przyprawa i niewielką ilością oleju (tak żeby wszystkie ziarenka były pokryte cienka warstwą oleju, ale nie pływały w nim)
4. Blachę wykładamy papierem do pieczenia i na nim układamy ziarenka.
5. Piekarnik nagrzewamy do 180 stopni i w tej temperaturze pieczemy nasze chrupki przez ok. 30 min. Najlepiej jednak kontrolować pieczenie tak, żeby były chrupiące, a nie spalone.
6. Studzimy je i zajadamy się naszym zdrowym chrupakiem :)

Kaloryczność suchej ciecierzycy to ok. 343kcal na 100g. Po namoczeniu waga ziaren wzrasta ok 2 razy czyli mamy prawie 200g chrupek o wartości energetycznej 343kcal ( trzeba doliczyć jeszcze energię z oleju, ale to nie będzie więcej niż 60kcal)

Dla porównania w 100g czipsów mamy ok 520kcal, a w 100g orzeszków solonych 610kcal. Także myślę że liczby mówią same za siebie co lepiej wybrać :)

lecę szamać :D
                                                               A.